Pożegnanie z Pilchem
„Jazda z Łapanowa w tamten olśniewający lipcowy dzień
była jak epifania, droga była rzeką, samochód był rybą, chłopak był po prostu stworzony do jeżdżenia autem, marzył, że zostanie kierowcą rajdowym, nazywał się Janusz Kulig.”